Interesujące dokumenty dotyczące mieszkańców Juchnowca znajdziemy nie tylko w miejscowym archiwum parafialnym czy w archiwach państwowych. Informacje o ludności z naszych terenów odkryliśmy w oddalonej o 30 km Płonce Kościelnej. Jest to ciekawy akt chłopskiego (bardzo nielicznego w tamtej parafii) małżeństwa pomiędzy Ignacym Pastuszykiem z parafii płońskiej i Marianny Maleszewskiej która pochodziła z Juchnowca Dolnego. Panna od 1807 roku mieszkała prawdopodobnie na służbie w Gąsówce Somachach.
W 1933 roku na cmentarzu parafialnym w Juchnowcu Kościelnym pochowany został weteran powstania styczniowego Józef Gabriel Pietraszewski. Donosiła o tym „Gazeta Białostocka”.
Uczestnicy powstania styczniowego byli w latach międzywojennych otaczani szczególnym szacunkiem i uznaniem. Zapraszani byli na wszelkie obchody i uroczystości patriotyczne, nie tylko te związane z powstaniem styczniowym. Wszystkich żyjących wówczas weteranów odznaczono ustanowionym w 1930 roku Krzyżem Niepodległości. Zgodnie z rozkazem specjalnym wydanym przez Józefa Piłsudskiego 21 stycznia 1919 roku otrzymali oni uprawnienia żołnierzy Wojska Polskiego. Weterani powstania otrzymywali stałą pensję państwową, ustanowiono też wzór specjalnych mundurów z czapkami rogatywkami zdobionymi srebrnym orłem lub biało-czerwoną kokardą. Rozkaz Piłsudskiego nakazywał także, aby weterani powstania styczniowego byli salutowani przez żołnierzy Wojska Polskiego, jako ci bohaterowie, którzy walczyli przed nimi. Dlatego też śmierć jednego z uczestników powstania styczniowego była wydarzeniem, o którym wspominała wojewódzka gazeta.
Inicjatorka jego budowy mieszkała w nim zaledwie sześć lat. Po tak krótkim czasie świetności ulegał on coraz większej dewastacji. Dziś ruiny dworu w Niewodnicy Nargilewskiej ukryte są w gęstych zaroślach.
W północno-wschodniej części gminy Juchnowiec Kościelny, w pobliżu granicy Białegostoku, leży wieś Olmonty. W czasie konfederacji barskiej była świadkiem bitwy, w której naprzeciwko wojsk rosyjskich stanęły oddziały konfederatów barskich.
Na terenie gminy Juchnowiec Kościelny nie tylko grodzisko w Zajączkach jest świadectwem najstarszych dziejów tych obszarów. Starożytne ślady osadnictwa znaleźć można także w Rostołtach. A są to zabytki tak ważne, że od nazwy wsi powstało nawet określenie “kurhany typu rostołckiego”.
Kolejna, już trzecia edycja naszej konferencji „Juchnowieckie szepty o historii„ za nami!
Zapraszamy wszystkich na promocję III tomu Juchnowieckich szeptów o historii !
Spotkanie odbędzie się 8 grudnia 2018 roku o godzinie 16.00 w świetlicy wiejskiej w Ignatkach.
Dla zainteresowanych historią lokalną wydarzenie obowiązkowe !
Wystarczy odjechać nieco ponad 30 kilometrów od granic Białegostoku, by przenieść się do wsi, która wygląda jak z bajki. Stojące tam domy nie są jednak z piernika, lecz jak najbardziej realne – zbudowano je z drewna i ozdobiono w charakterystyczny, niepowtarzalny sposób.
Wiek XX położył kres istnieniu wielu majątków ziemskich na Białostocczyźnie. Zniszczenia w czasie dwóch okupacji, jak i powojenna polityka sprawiły, że na zawsze z krajobrazu zniknął między innymi majątek Kożany.